Przybyło 400 ekip z całej Europy, zobaczono ponad 300 ciężarówek zdobyto 75 nagród w 10 kategoriach.

10 zlot Master Truck dla wszystkich uczestników okazał się zwycięski.

Pospałabym sobie na takiej kanapie, wspaniały samochód, a właściwie dzieło sztuki !
- mówiła z zachwytem pani Paulina z Wrocławia.Choć można traktować te wozy jak przedmiot
westchnień, to większość z zaprezentowanych podczas Master Truck samochodów,
na co dzień ciężko pracuje: wożąc artykuły spożywcze, albo ciągnąc cysterny.
U was jest mega zabawa ! - komentował podczas konkursu w przeciąganiu liny, pan Tomasz z Brzegu.

Niemal wszyscy podczas 10 zlotu Master Truck mogli znaleźć coś dla siebie, dla ducha, ciała i brzucha.


Swój wielki dzień miał również markowy Olej Wolf. Podczas konkursu pokazał swoją prawdziwą wagę i klasę.
Jedyne czego wymagał to: by go odpowiednio szybko przenieść.
Resztę swojej roboty zrobił już poza konkursem, efektem czego są przyjemnie mruczące silniki.
Olej Wolf od niedawna na polskim rynku, zdobywa uznanie kolejnych klientów.
Ja swoim klientom polecam ten olej, sam testowałem jak tylko się pojawił i wyszło,
że to olej z najwyższej półki, a ma cenę bardzo rozsądną – zapewniał pan Bogusław, wieloletni mechanik z Katowic.


Master Truckowcy z błyskiem w oku oglądali pozostały asortyment na stoisku Opoltransu i firmy MEGA.
Żeby w równie miłej atmosferze zapoznać się z całą ofertą wystarczy pojawić się w najbliższym oddziale Opoltransu,
lub skorzystać ze strony internetowej www.opoltrans.com .
Wszystko co dobre zwykle się kończy. Niektórym miłośnikom ciężkich samochodów trudno było się pożegnać.